Dziś mija miesiąc odkąd Lumos jest u mnie, tym samym kończy też 12 tydzień swojego życia oraz zamyka się jej okno socjalizacyjne, więc myślę, że to dobry czas na podsumowanie tego co się u nas ostatnio działo.
Nowy rok chyba nie mógł rozpocząć się dla mnie lepiej. Po serii niefortunnych wydarzeń w ostatnim czasie, w końcu przyszedł TEN moment i nareszcie doczekałam się swojego wymarzonego szczeniaka.